Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martyna
Admin | Zastępczyni w Gangu Kurai
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 2099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 13:24, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
(Niestety już dawno straciliście mnie z oczu xP)
Biegłam szybem wentylacyjnym coraz walniej i wolniej, w końcu dostałam się do jakiegoś pomieszczenia, wyskoczyłma na ziemię, upadłam bo moje łapy juz nie wytrzymały, jęknęłam z bólu...Nagle usłyszałam kroki ludzi
-Tak jest, idą za mną... - pomyślałam podnosząc się, ruszyłam gdzies przed siebie powoli, utyakjąc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 15:56, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wbieglam do nieuzywanego laboratorium.Rozejrzalam sie.
-ktoredy poszla..-zastanawialam sie na glos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pap
Zastępca Gangu Tsuki
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 18:57, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
/dobrze że wilki mają więcej zmysłów /
- Skorzystaj z węchu. - powiedziałem i zacząłem węszyć
- Tędy. - powiedziałem wskazujac na szyb wentylacyjny i ruszyłem do niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martyna
Admin | Zastępczyni w Gangu Kurai
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 2099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 19:42, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
(To bardzo niedobrze XD)
-żeby tylko Hoshi i Pap mnie nie szukali - myślałam idąc powoli przed siebie, za soba słyszałam kroki ludzi, były coraz głośniejsze, a nie miałam już sił żeby biec - Dać się złapać? Czy walczyć? Nie mam już jak walczyć... Jeśli mnie złapia dadzą spokój Papowi i Hoshi...-myślałam utykając i chwiejąc się na boki, jęknęłam bo ból znów przeszedł moje ciało, upadłam na ziemię, a oczy zaczęły mi się sama zamykać - Nie...Musze odciągnąć strażników jak najdalej od nich...-szepnęłam do siebie i powoli, z trudem podniosłam się na łapy, znów ruszyłam przed siebie....
Pap i Hoshi znaleźli się w szybie, słyszeli, że po drugiej stronie przemieszczają się ludzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 20:00, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-musimy byc blisko bo slysze ludzi..-szepnelam do Papa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pap
Zastępca Gangu Tsuki
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Wto 9:04, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Musimy się spieszyc żeby nie dotarli do niej przed nami. - powiedziałem biegnąc dalej ku zapachowi Mart
Wybiegliśmy z szybu wentylacyjnego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Wto 15:15, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zaczełam węszyć dookoła.
-tam..-powiedzialam wskazując jakiś korytarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martyna
Admin | Zastępczyni w Gangu Kurai
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 2099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Wto 17:29, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Doszłam do rozwidlenia dróg, z obojetnością wybrałam kierunek na chybił trafił, nagle stanął przede mną człowiek
-Dokąd to wilczku? - wymierzył we mnie....
Hoshi i Pap usłyszeli głośne warknięcie, strał i skowyt...
(Co się ze mną stało, powiem jak dojdziecie xP)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pap
Zastępca Gangu Tsuki
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Wto 18:31, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzałem na Hoshi i bez słowa ruszyliśmy biegiem w stronę z której doszedł strzał.
(poczekamy ;p , a coś nas zatrzyma po drodze czy bez problemowo dobiegniemy?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Wto 20:40, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Bieglam jak tylko najszybciej moglam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martyna
Admin | Zastępczyni w Gangu Kurai
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 2099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Śro 16:23, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W końcu dobiegliście do miejsca gdzie na ziemi zobaczyliście człowieka z rozszarpanym gardłem... Jednak na podłodze była także smuga krwi prowadząca dalej korytarzem i wilcze, krwawe ślady...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pap
Zastępca Gangu Tsuki
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Śro 19:33, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nie zatrzymywałem się
"Martyna" pomyslałem rzucając spojrzenie na trupa i pobiegłem za śladami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Śro 22:02, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Widząc krew zacisnełam pięści ale nic nie powiedziałam.Biegłam dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martyna
Admin | Zastępczyni w Gangu Kurai
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 2099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 16:24, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Scieżka z kropel krwi ciągneła się przez cały korytarz....
Szłam oparta o ścianę, utykając, obraz przed oczami miałam zamazany, z rany postrzałowej, która przeszywała bok, lała sie krew i płynąc po futrze kapała na metalowa podłogę
-"Czy to ma w ogóle jakiś sens?" - pomyślałam - "I tak zginę....ale muszę...odciągnąc ludzi jak najdalej..." - dodałam w myślach zaraz i krzywiąc się z bólu, szłam dalej.... Nagle przede mną znów pojawił się człowiek, tym razem na smyczy trzymał psa....nie...to nie był pies...to był wilk. Odeszłam od ściany chwiejąc się i zasłoniłam pyskiem gardło, ukazując kły i warcząc wściekle....
-Zdrajca...-warknełam
-Może i zdrajca, ale przynajmniej jestem bezpieczny....Pracują dla nich, a oni nie próbuja mnie zabić - wyszczerzył kły w szyderczym uśmiechu, człowiek puścił smycz...
Pap i Hoshi usłyszeli głośne warczenie i skiełk.... Za to za sobą usłyszeli ludzkie kroki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pap
Zastępca Gangu Tsuki
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 19:36, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Do Martyny! - przyspieszyłem jeszcze bardziej i po chwili byliśmy przy niej.
Rzuciłem się na wilka, który zaatakował Mart.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|