Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 7:04, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Usiadłam w rowie wziąć trzymając Papa za ręke
-..to że ich rozszarpiemy to pewne....-zaczełam-..ale obiecaj że nie będziesz robić nic pochopnie..-dodałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pap
Zastępca Gangu Tsuki
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 9:24, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- jasne. - odpowiedziałem, patrząc jej w oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 14:19, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnełam sie ciepło
-to dobrze..-powiedziałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pap
Zastępca Gangu Tsuki
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 15:59, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
"Uwierzyła, ha" śmiałem się w duchu
- To może jakiś "mądry" plan odbicia mojej Ukochanej? - rzuciłem pytanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martyna
Admin | Zastępczyni w Gangu Kurai
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 2099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 16:42, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Taa...jedyne co przychodzi mi do głowy to rozszarpać ich - warknęłam - Jednak nie możemy tak po prostu się na nich rzucić bo i tak nie mamy szans....cholera co robić? Trzeba sie tam jakoś wkraść...Może ktoś powinien odciągnąc jakoś strażników, a reszta wejdzie niepostrzeżenie do środka? - powiedziałam po chwili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 18:25, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
//I tak bede cie miala na oku Pap//-pomyslalam
-ja moge odwrocic ich uwage a potem do was dolacze..-powiedzialam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pap
Zastępca Gangu Tsuki
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 18:52, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Ja to zrobię. - ręką zastawiłem Hoshi drogę i wyszedłem spokojnie z rowu kierując się w stronę strażników i rozglądając za miejscem, które ochroni mnie przed nieuniknionym ostrzałem.
Podeszłem do drzewa i zacząłem na nie sikać nie zwarzając na strażników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharkrish
Rabuś Gangu Chi
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: przybyc nie można
|
Wysłany: Czw 18:52, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Hoshi znasz Blue lepiej niż ja... może idz a ja postaram sie zająć strazników- dobierając słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 14:24, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Oki to Pap i Shar odwracają uwage strażników a ja i Mart pójdziemy po Blue..-powiedziałam
Wyszłam z rowu i stanełam po murem czekając na Martyne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martyna
Admin | Zastępczyni w Gangu Kurai
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 2099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 15:09, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Podeszłam do Hoshi i czekałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 15:25, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-no to ruszamy..-powiedziałam
Skradałam się tuż przy ściane muru.Szukałam jak najlepszego przejścia przez mur.W końcu znalazłam dziure w murze która mogłybyśmy przejść.
-za małe dla ludzi ale dla wilków w sam raz..-powiedziałam wesoło
Zmieniłam się w wilka i weszłam do dziury.Po drugiej stronie było już widać dziedziniec.
-poczekamy tutaj chwile aż Pap i Shar odwrócą uwage strażników-szepnełam do Martyny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharkrish
Rabuś Gangu Chi
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: przybyc nie można
|
Wysłany: Pią 17:17, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Powodzenia- szepneła zabierając duży wdech. Wyszła z krzaków centarlnie tak że strażnicy odrazu ja zauważyli i zrobili dziwna mine
- Pogramy idiotke- sama do siebie
- Dzień dobry- machając do nich przyjaźnie- czy to droga do miasta? Troche się zgubiłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blue
ZAGINIONA.
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Ciernista dolina
|
Wysłany: Pią 18:00, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Strażnik wybuchnął gromkim śmiechem i szturchnął porozumiewawczo drugiego
-A co panienka robi w tych stronach..?-Spojrzał na nią zachłanym spojrzeniem.
-Może stoiska z rybkami pani szuka-dodał drugi potykając się o sprzęt.
Stali uśmiechając się dziwacznie do samych siebie.
Kawałek dalej
Strażnik usłyszał szelest pod murem poprawił broń i powoli zaczął się skradać w stronę Hoshi i Martyny
Blue poczuła ciepłą krew spływającą po zębach zamachnęła głową próbując ją strząsnąć w odalii nie bezpiecznie lśniły dwie sylwetki.
Nagle rozpoznała jeden głos w jej oczach po raz pierwszy pojawił się najprawdziwszy strach."Przecież.."
Dokładnie w tej chwili z cienia wyłonił się Severus.
-Witaj Blue-podszedł powolnym krokiem nie spuszczając z niej wzroku.Jedno z jego oczu dziwnie lśniło po chwili Dziewczyna spostrzegła iż jedno z jego oczu jest wilcze
( xP nie czepiać się)
Kiedy usiadł bliżej rozpoznała brązowe oko lekko zabarwione na niebiesko zupełnie odwrotne do jej oczu tylko jedna osoba na świecie miała te oczy.
-Ja cię zabiję !-Warknęła próbójąc wstać.Po chwili poczuła jedynie kolejne ostre pchnięcie na ziemię.
-Ach to-Przywódca uśmiechnął się kwaśno
-Tak widzisz twojej Matce już się nie przydadzą-wymierzył jej siarczysty policzek.
-Jak mogłeś-Po policzku dziewczyny spłynęła łza rozpaczy.
-Ja mogę dwa razy więcej Blue i wkrótce się o tym przekonasz-Ktoś zapalił światło...
W oczach dziewczyny był obraz którego nigdy w życiu nie chciała oglądać zamachała głową pragnąc aby owy obraz okazał się iluzją..ale on był najczystrzą wersją rzeczywistości.
Po zamku rozniósł się przerażliwy krzyk rozpaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoshi
Przywódczyni Gangu Chi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 18:04, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Usłuszałam kroki zbliżającego się strażnika.Spojrzałam na Martyne znacząco.Kroki przybliżały się coraz bardziej.Wstrzymałam oddech i modliłam sie by strażnik nas nie zauważył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharkrish
Rabuś Gangu Chi
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: przybyc nie można
|
Wysłany: Pią 18:11, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Patrząc wstrone straźnika który był już bardzo blisko Martyny i Hoshi
~~cholera... musze się bardziej postarać~~
- No szukam drogi do miasta- przewracając oczami- chyba źle streciłam 3 skrzyzowania temu... może to jednak miało być wq lewo i prawo a nie prawo i lewo- udając słodka idiotke jak najlepiej umiała. Spojżała na straźnika z bronią i pokazując na niego do pozostałych- coś się szwęda po okolicy niebezpiecznego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|